Zwyczajem szkolnym, powtarzanym corocznie, Samorząd Uczniowski, poddał klasy pierwsze tzw. „otrzęsinom”.

Wskazani przez klasę przedstawiciele wzięli udział w „zawodach sportowych”:

  1. Kozłowanie piłki między przeszkodami;
  2. Wyścigi w dwuosobowych zespołach ze związanymi nogami.


Tylko zwycięzcy nie mieli pomalowanych kocich wąsów i „nosków”. Odśpiewali też kultową kocią piosnkę „Wlazł kotek na płotek” i wypili miksturę na bazie mleka.